Rynek nieruchomości w 2021 roku wyraźnie rośnie, a ceny zakupu mieszkań nie tylko w największych miastach w Polsce, ale i w mniejszych biją rekordy. Drożeją gotowe domy jednorodzinne i w szczególności ziemia, na której można wybudować obiekty jednorodzinne. W takich warunkach wyraźnie widać, że zainwestowanie na rynku nieruchomości przed rokiem przyniosło niebagatelne zyski inwestorom. Warto sprawdzić, czy nadal takie inwestycje są opłacalne i jak je przeprowadzić?
Popularność rynku nieruchomości
Szacuje się, że jedną z najbardziej popularnych metod pasywnego inwestowania są inwestycje w nieruchomości. Już około 50 proc. Polaków, którzy posiadają nadwyżki finansowe, wybiera właśnie taki sposób na lokowanie swojego kapitału. Istnieje wiele metod prowadzenia inwestycji na rynku nieruchomości i wcale nie jest powiedziane, że zawsze muszą mieć one charakter długoterminowy. Przykładem niech będzie flippowanie nieruchomościami mieszkaniowymi, które potrafią przynieść pożądany zysk nawet w ciągu kilku miesięcy od podjęcia inwestycji. Jak zatem skutecznie i zgodnie z planem inwestora lokować pieniądze w rynek nieruchomości?
Kupno mieszkania – czy to dobra inwestycja?
Jeśli inwestor dysponuje kwotą oszczędności rzędu kilkuset tysięcy złotych, może zainwestować je na rynku nieruchomości i kupić mieszkanie. Po jego wyremontowaniu, odświeżeniu czy tylko wyposażeniu w podstawowe sprzęty może zdecydować się na wynajmowanie mieszkania. To sprawi, że zyska pasywne źródło dochodu.
Przy braku tak wysokich środków finansowych, można pokusić się o zakup nieruchomości z udziałem kredytu hipotecznego, ale zyski z inwestycji będą wówczas niższe, z uwagi na konieczność regularnego spłacania kredytu zaciągniętego w banku. Ryzykiem jest tutaj dodatkowo to, że niekoniecznie od razu inwestorowi uda się znaleźć rzetelnych najemców, którzy na kilka lat wynajmą mieszkanie i regularnie będą za nie płacić.
Kolejnym sposobem inwestycji w nieruchomości jest kupno mieszkania celem jego szybkiej odsprzedaży. Mowa tu o flippowaniu nieruchomościami. Opiera się ono o założenie, że kupuje się mieszkanie poniżej ceny obowiązującej na rynku – np. w stanie do generalnego remontu. Przeprowadza się go na własną rękę, co pozwala na znaczne zwiększenie wartości mieszkania. Później inwestor flippujący nieruchomościami sprzedaje mieszkanie, a różnica pomiędzy pierwotną ceną, jaką zapłacił oraz nakładami na remont, jest jego zyskiem po odjęciu opodatkowania.
https://www.xtb.com/pl/edukacja/inwestowanie-w-spolki-dywidendowe
Inwestowanie w nieruchomości za pośrednictwem REITów
Skrót REIT jest mało znany na polskim rynku finansowym czy rynku nieruchomości, podczas gdy za oceanem REITy są popularnym sposobem na pomnażanie posiadanego kapitału poprzez inwestycje podejmowane na rynku nieruchomości – głównie komercyjnych. Skrót REIT oznacza Real Estate Investment Trust, co można rozumieć jako firmy inwestujące w najem nieruchomości. Z tego względu w Polsce częściej stosowany jest skrót FINN.
Niezależnie od tego, jaką nazwę przyjmiemy, REITy i FINNy pozwalają na inwestowanie na rynku nieruchomości także i tym inwestorom, którzy nie mogą sobie pozwolić na zainwestowanie kilkuset tysięcy złotych w zakup mieszkania na wynajem lub w ramach flippowania nieruchomościami.
Przy niższym nakładzie środków można przeznaczyć taki kapitał na akcje spółek REIT lub fundusze inwestycyjne działające w takim modelu, czyli na ich tytuły uczestnictwa. Tym samym inwestor staje się udziałowcem inwestycji w nieruchomości na wynajem. Z założenia taka inwestycja powinna przynosić stałe dochody z tytułu czynszu za wynajem. Inwestor otrzymuje swoją część takich przychodów osiągniętych przez REITy w formie dywidendy. Jej wypłata jest zabezpieczona poprzez stałe przepływy pieniężne, jakie pochodzą z opłacanych czynszów.
Zajrzyj też na: https://www.facebook.com/xtbpl
Materiał zewnętrzny