Sprzedawać czy kupować? Jak racjonalnie obracać swoimi kruszcami

Złoto zachowuje swoją wartość niezależnie od sytuacji politycznej czy gospodarczej, a w dodatku pełni akceptowalny środek płatniczy niemal na całym świecie. Uwzględnienie tego królewskiego kruszcu w swoim portfelu inwestycyjnym jest więc z pewnością dobrym rozwiązaniem.

Dlaczego warto uwzględnić złoto w portfelu inwestycyjnym?

Budując portfel inwestycyjny warto zastanowić się na jak duże ryzyko możemy sobie pozwolić. Nie mniej istotny jest poziom naszej wiedzy dotyczący lokowania pieniędzy w różne produkty finansowe – osoby dopiero zaczynające przygodę z inwestycjami powinny sięgać raczej po bezpieczne instrumenty lub skorzystać ze wsparcia doradców. Oprócz tego należy się zastanowić czy ewentualny zysk chcemy osiągnąć jak najszybciej czy też możemy na niego poczekać. Eksperci radzą ponadto, aby zadbać o dywersyfikację portfela, a więc wybierać instrumenty o różnym stopniu ryzyka. Dzięki temu nawet jeśli jeden z nich nie przyniesie spodziewanych zysków, możemy liczyć na pozostałe. Metale szlachetne są traktowane jako inwestycja długoterminowa. Cena złota w dłuższej perspektywie czasu wzrasta, a ponadto królewski kruszec cieszy się opinią stabilnej przystani, zwłaszcza w niepewnych czasach. Z całą pewnością warto więc je uwzględnić w swoim portfelu.

złoto

Kiedy kupować, a kiedy sprzedawać?

Cena srebra i złota zależy od wielu czynników, dlatego niektórzy śledzą kurs metali szlachetnych, aby je kupić w najbardziej korzystnym momencie. Inwestycjom w złoto sprzyjają niepewne czasy, kiedy sytuacja społeczna i polityczna powoduje obawy o stabilność systemu finansowego. Dobrym momentem na wprowadzenie królewskiego kruszcu do swojego portfela są też okresy wysokiej inflacji, niskich stóp procentowych, słabego dolara, a także zawirowań na rynkach finansowych. Dzieje się tak, ponieważ złoto traktowane jest jako solidne zabezpieczenie kapitału na niepewne czasy. Pokazał to ostatni rok, kiedy cena złota wzrosła o 24%, pomimo krótkotrwałego spadku w marcu. Zainteresowanie królewskim kruszcem było tak duże, że z połączeniu z przerwami w dostawach i w pracy mennic spowodowanych epidemią Covid-19 nie można było go nabyć. A jakie sytuacje nie sprzyjają inwestowaniu w złoto? Są to okresy szybko spadającej inflacji, wysokich stóp procentowych oraz mocnego dolara.

Ile złota powinno znaleźć się w portfelu inwestycyjnym?

Trudno precyzyjnie określić jaka jest optymalna ilość złota w portfelu inwestycyjnym. Z jednej strony lokowanie większości kapitału w jeden instrument stanowiący bezpieczną przystań jest mało korzystne, z drugiej zaś – niewielka ilość kruszcu przy portfelu zbudowanym głównie z akcji stanowi zbyt słabe zabezpieczenie. Według ekspertów wiele zależy m.in. od tego czy dużo inwestujemy właśnie w akcje. Przy portfelu składającym się w 20% z akcji, wystarczy według specjalistów zainwestowanie ok 3% kapitału w złoto. Jeśli zaś portfel będzie w 70% składał się z akcji, udział złota powinien w nim stanowić nawet 10%. Wśród opinii analityków pojawiają się też i takie, że pod względem relacji zysków do ryzyka najlepiej wypada portfel, którego 50% stanowią akcje, 30% obligacje i 20% złoto. Oczywiście wiele zależy też od przyjętej strategii. Chociaż metale szlachetne są traktowane głównie jak inwestycja długoterminowa, nic nie stoi na przeszkodzie, aby na nich spekulować. Wówczas można śledzić ceny oferowane przez skup złota i sprzedawać je w korzystnym momencie.

sprzedaż złota

Sprzedaż złota

Najlepszym adresem dla osób chcących sprzedać posiadane metale szlachetne będzie skup srebra i złota. Transakcja taka jest z pewnością bardziej rentowna niż skorzystanie z usług lombardu. Wygodnym rozwiązaniem jest też skup złota działający online, gdzie można sprzedawać nie tylko sztabki czystego kruszcu, ale również złom, czyli np. uszkodzoną biżuterię oraz walory różnych prób – więcej informacji na tej stronie. Skup złotych monet i sztabek funkcjonujący nie tylko stacjonarnie, ale też za pośrednictwem internetu to dobry sposób na szybką sprzedaż kruszców – cała procedura trwa zazwyczaj od 2 do 4 dni roboczych.